Aeroplany: Pionierzy Lotnictwa
Historia awiacji na planszy
Redakcja: Tomasz 'earl' KoziełłoIlustracje: Artur 'GoldenDragon' Jaskólski
Martin Wallace to jeden z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych projektantów gier planszowych. Już od dłuższego czasu zapowiadał, że pragnie zakończyć swoją "trylogię transportową". Po Age of Steam/Steam – opisujących kolej oraz Automobilach traktujących o branży motoryzacyjnej przyszła kolej na awiację i Aeroplany: Pionierów Lotnictwa. Jak na tle swoich poprzedniczek, czyli legendarnej gry pociągowej i bardzo dobrej pozycji o samochodach wypada ta ostatnia? Po odpowiedź zapraszam do recenzji.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Piękne, podniebne maszyny
Prosta awionetka z kilkoma miejscami pasażerskimi, otoczona roześmianą załogą oczekującą na pasażerów – tak zachęca potencjalnych nabywców ilustracja z wieczka Aeroplanów. Ciężkie, podłużne pudełko zapowiada obecność masy elementów w środku. Próżno szukać jednak jakiejkolwiek wypraski i warto zaopatrzyć się w jakiś organizer lub woreczki strunowe do segregacji zawartości gry. W pudełku znajdziemy przede wszystkim grube, kartonowe żetony. Nie jestem specjalistą, ale pokrycie wszystkich kartonowych elementów (w tym planszy i pudełka) specjalną siatką wzmacnia wrażenie ich wyjątkowej trwałości. Płócienny woreczek na żetony szału nie robi, nieco prześwituje, ale spełnia swoją rolę. Drewniane elementy zostały wykonane i pomalowane poprawnie. Kości do gry mają duże, wyraźne oczka. Składana plansza, dodatkowo podklejona od spodu jest zrobiona czytelnie i estetycznie. Karty są średniej jakości, warto je więc zabezpieczyć koszulkami. Za oprawę graficzną Aeroplanów odpowiada Patricia Raubo, znana do tej pory przede wszystkim z ilustracji do gry Catan: Junior. Wykonanie gry jest nieco surowe, jakby w jakiś sposób starano dostosować wysoką jakość wykonania do wyglądu tytułu. Spotkamy sporo stylizacji na ilustracje z epoki pionierów lotnictwa. Ikonografia jest bardzo prosta i czytelna. Na szczęście w całym tym zimnym, nieco klasycznym podejściu znajdziemy przepiękne ilustracje 47 samolotów. Ilość detali, kolorów, szczegółów na aeroplanach naprawdę robi wrażenie. Instrukcja do gry powinna być na grubszym papierze – w moim egzemplarzu bardzo szybko się pogniotła. Mimo że zasady zabawy wydają się na pierwszy rzut oka złożone, to jednak po przygotowaniu rozgrywki i przeczytaniu manuala wszystko staje się szybko stosunkowo jasne.
Gdy wszystkiego brakuje…
Aeroplany to kolejna pozycja, w której zwycięża ta osoba, która zbierze największą ilość punktów zwycięstwa czyli stworzy najbardziej rentowne przedsiębiorstwo linii lotniczych.
Każdy uczestnik zabawy rozpoczyna ze startowym lotniskiem-bazą, które umieszcza na planszy. Rozgrywka dzieli się na 3 etapy – ery rozwoju awiacji. W ramach etapu rozpatrujemy 4 fazy:
- Przychody – to zasadniczy moment gdy otrzymujemy stały przychód, większy w każdym etapie. Pieniądze to spory problem w Aeroplanach. Możemy je pozyskać jeszcze z pola Subsydiów oraz z wypraw do obu Ameryk. Nie zdobywamy dochodów z żadnych innych źródeł. Kupujemy tylko awionetki a ich dobór jest kluczowy – od tego zależy liczba lotnisk do wybudowania i liczba pasażerów do przetransportowania.
- Akcje – Najciekawsze mechanicznie w Aeroplanach jest wyznaczanie pierwszeństwa. Pierwszy gracz rzuca kością, odlicza odpowiednią ilość graczy i wyznacza swojego następcę w kolejnej rundzie akcji (może to być nawet on sam). Bardzo ciekawe rozwiązanie – gra staje się bardziej nieobliczalna i trudno coś zaplanować. Przykładowo, samolot, który chcieliśmy nabyć, może kupić ktoś inny. Z drugiej strony przeciwnik może wybudować lotnisko w pewnym zakątku świata i ułatwić nam przeprowadzenie jakiejś trudniejszej trasy.
- Podliczanie punktów – najlepsi gracze punktują za największą ilość lotnisk w Europie, Azji i Afryce. Bonusy zdobywamy również za najlepszy wynik różnicy pomiędzy ilością przewiezionych pasażerów, a liczbą "pustych nóg" w naszych awionetkach.
- Koniec etapu – odrzucamy 2 lub 3 samoloty z dostępnych. Awionetki są wyłożone w ciągu po dwanaście sztuk i po nabyciu każdego, przesuwa się wszystkie pozostałe w dół. Pierwszy kosztuje tylko swoją wartość, a każdy kolejny +1£ za każdy nienabyty samolot w wyłożonym ciągu. Aeroplany wypełnione pasażerami są odrzucane (część posiada wartość punktową!). Uzupełnia się poczekalnie europejskich lotnisk.
Podniebne loty nie dla każdego
Martin Wallace to na tyle doświadczony twórca, że gry wychodzące spod jego ręki są co najmniej dobre. Choć wielu oczekuje ciągle pozycji pokroju kultowego Age of Steama czy Brassa, projektant obecnie skłania się bardziej w kierunku mniej złożonych pozycji. Miłośnicy ciężkich euro gier mogą się poczuć rozczarowani, zwłaszcza sporą losowością Aeroplanów. Sporo liczenia odstraszyć może początkujących. Tytuł poleciłbym miłośnikom średniej ciężkości gier ekonomicznych i strategicznych. Ciekawy temat, wysoka jakość wykonania oraz polska wersja językowa to niewątpliwe atuty w tym segmencie gier. Pozycja naprawdę warta wypróbowania.
Plusy:- wysoka jakość wykonania
- kilka ciekawych rozwiązań mechanicznych
- bardzo ciekawa polska strona internetowa gry
- ilustracje awionetek
- od Wallace’a zawsze oczekuje się gier wybitnych
- niektórym losowość może przeszkadzać w grze ekonomicznej
- w każdej partii w sumie robimy to samo
Dziękujemy wydawnictwu Phalanx Games Polska za udostępnienie gry do recenzji.
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Aeroplany: Pionierzy Lotnictwa
Typ gry: ekonomiczna, strategiczna
Projektant: Martin Wallace
Ilustracje: Patricia Raubo
Wydawca oryginału: Mayfair Games
Data wydania oryginału: 2012
Wydawca polski: Phalanx Games Polska
Liczba graczy: od 3 do 5
Wiek graczy: od 14 lat
Czas rozgrywki: ok. 120 min.
Cena: ok. 135 zł
Typ gry: ekonomiczna, strategiczna
Projektant: Martin Wallace
Ilustracje: Patricia Raubo
Wydawca oryginału: Mayfair Games
Data wydania oryginału: 2012
Wydawca polski: Phalanx Games Polska
Liczba graczy: od 3 do 5
Wiek graczy: od 14 lat
Czas rozgrywki: ok. 120 min.
Cena: ok. 135 zł