Niewiele jest gier, które sprawdzają się na dwie osoby. Oczywiście wyjątkiem są te, które zaprojektowano dokładnie dla takiej liczby graczy. W Walentynki miło byłoby ciupnąć z miłą sercu osobą w jakąś sympatyczną grę – prezentujemy gry, które z pewnością nadadzą się do tego celu.
Skoro już się rozgrzejemy, sięgamy po bardziej wysmakowaną roz(g)rywkę. Dwuosobowa partia Caylusa idealnie się do tego nadaje - pełna, wytrawna planszówka, która wystarczy na lata. Nas w Caylusie urzekło bogactwo opcji taktycznych, okraszone niespotykanym nastrojem rozgrywki. Mało jest tutaj okazji do bezpośredniej rywalizacji, za to więcej możliwości wykonania eleganckiego, miażdżącego ruchu. Jeżeli oboje lubicie gry ekonomiczne - koniecznie spróbujcie Caylusa.
Katarzyna 'Bagheera' Bodziony i Szymon 'neishin' Szweda - Na przystawkę proponujemy Hive (Rój), logiczną grę bezplanszową. Można powiedzieć, że to owadzie szachy, ponieważ w zależności od typu robala (pionka) możemy wykonywać różne ruchy, cały czas dążąc do "zaszachowania" królowej przeciwnika, czyli otoczenia jej innymi pionkami. Gra względnie krótka, wymagająca logicznego myślenia i bardzo ładnie wykonana. W sam raz na początek planszowego tête-à-tête.
Na danie główne serwujemy Fury of Dracula, czyli ameritrash pełną gębą, acz niegłupi. Jedna osoba wciela się w rolę demonicznego hrabiego Draculi, próbującego zapanować nad Europą przy pomocy wiernych wampirów, druga zaś kontroluje drużynę łowców, którzy pragną go powstrzymać. W grze może co prawda uczestniczyć do pięciu osób (wtedy każdy kontroluje innego łowcę), ale pojedynek jeden na jednego jest równie -a może nawet bardziej - sycący. Planowanie, dobrze dobrana strategia oraz trochę szczęścia wyłonią zwycięską stronę w rozgrywce, w której najważniejsze jest przechytrzenie przeciwnika.
Na deser rodzima produkcja o tematyce bliskiej sercu tych, którzy pojechali pracować do Irlandii, czyli Tain, celtycka gra blefu. Jej recenzję mogliście przeczytać niedawno, tutaj jednak zaznaczamy, że rozgrywka dwuosobowa sprawdza się bardzo dobrze i z pewnością jest bardziej strategiczna niż gra z większą ilością osób. Warto spróbować trochę pogłówkować.