» Artykuły » Wywiady » Wywiad z Jakubem 'hubczasem' Makowskim

Wywiad z Jakubem 'hubczasem' Makowskim


wersja do druku

Królestwo zdobyte!

Redakcja: Petra Bootmann

Wywiad z Jakubem 'hubczasem' Makowskim
Fionaxxx: Witam. Gratuluję wygranej, zwłaszcza w finale w imponującym stylu.

Hubczas: Witam.

F.: Turniej Dominiona to był maraton.
Zapytam przewrotnie: nie masz dość tej gry?


H.: Nie, nie mam. Dominion jest o tyle atrakcyjny, że każda rozgrywka jest inna. Czasem zdarza mi się od tej gry odpocząć, ale zawsze do niej wracam.

F.: Jak długo grasz w Dominiona (i on-line, i na żywo)?

H.: Dwa lata temu kupiłem podstawkę i od tamtego czasu gram w Dominiona.

F.: Wróćmy do tematu turnieju. Po fazie grupowej byłeś na 10. miejscu, czyli nie byłeś faworytem. Potem wybuch formy i wszystkie pojedynki wygrane. Coś się zmieniło/ jak to zrobiłeś?

H.: Formuła turnieju daje równe szanse na stanięcie na najwyższym stopniu podium każdemu, kto dostanie się do fazy pucharowej. W play-offach trzeba wygrać 5 spotkań. Przed rozpoczęciem każdy ma takie same szanse na wygraną, o ile grają ze sobą osoby o podobnych umiejętnościach i doświadczeniu. Jest to wynikiem dużej losowości gry, więc często wygrywa ten, kto miał więcej szczęścia.

F.: W trakcie turnieju na BSW pojawiły się karty z rozszerzenia Prosperity. Co myślisz o tym dodatku?

H.: Według mnie to bardzo dobry dodatek. Przede wszystkim Kolonie, które wniosły dużo świeżości do rozgrywki, oraz drogie, silne karty, które przynoszą duże korzyści. Przed wypróbowaniem Prosperity byłem przeciwnikiem kart za 7 monet, jednak w praktyce nie wychodzi to wcale tak źle.

F.: Czy wprowadzenie tego dodatku w trakcie turnieju utrudniło Ci pojedynki?

H.: Nie miało to wpływu na moje pojedynki. Grałem z Prosperity wcześniej i znałem dodane karty oraz to, jak się sprawdzają w połączeniu ze starymi kartami.

F.: Czy wolisz grać, gdy jest sporo kart ataków, czy preferujesz zestawy pokojowe?

H.: Wolę zestawy z kartami ataku. Jest wtedy trochę rywalizacji, czego nie można powiedzieć o zestawach pokojowych. Karty ataku zmieniają rozgrywkę i trzeba grać trochę pod nie i być bardziej elastycznym, a nie tylko budować swój dream deck.

F.: Jaki jest Twój ulubiony dodatek do Dominiona?

H.: Chyba Seaside, jest bardzo fajnie tematyczny i bardzo lubię grać z kartami Action-Duration.

F.: Co myślisz o kontynuowaniu serii Dominiona? Czy następne dodatki mają sens?

H.: Dopóki są osoby, które chcą kupować dodatki i na nie czekają (jak na przykład ja), to oczywiście ma to sens.

F.: Czy będziesz brał udział w następnym turnieju?

H.: Jest to trochę czasochłonne i z tego powodu nie chciałem brać udziału w następnej edycji. Jako triumfator będę musiał jednak dać innym możliwość zagrania, może rewanżu, i satysfakcji z pokonania mistrza. Dlatego nie zabraknie mnie w kolejnym turnieju.

F.: Ostatnie pytanie: jakie gry lubisz oprócz Dominiona?

H.: Z kart klasycznych: brydż, karcianek: Magic: the Gathering, planszówek: gry strategiczne (moja ulubiona to Cywilizacja: Through the Ages ) i eurogry (nieśmiertelni Osadnicy).
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Dominion II Edycja
Klasyk w nowych szatach
- recenzja
Dominion: Złoty Wiek
Kraina mlekiem i pieniądzem płynąca
- recenzja
Podstawka to za mało
O dodatkach do Dominiona
Dominion: Przystań
Czeka nas przygoda, wyprawa i pieniądze!
- recenzja
Dominion: Intryga
Kto knuje, wygrywa?
- recenzja
PB4: Nightfall vs Dominion
Planszowe boje - część 4. Mrok rusza do boju

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.