» Recenzje » War of Honor

War of Honor


wersja do druku
War of Honor
Od pewnego czasu wydawcy kolekcjonerskich gier karcianych przyjęli nową strategię pozyskiwania klientów. Na rynku pojawiły się "zestawy podstawowe", często z uproszczonymi zasadami, a jednocześnie z kartami pozwalającymi na pełnoprawną rozgrywkę w "standardowej grze". Alderac Entertainment Group (AEG), właściciel praw do świata Legendy Pięciu Kręgów postanowił podążyć tą samą drogą. W czerwcu 2011 roku ukazał się planszowo-karciany War of Honor, który jest wprowadzeniem do pełnoprawnej rozgrywki w Legend of the Five Ring LCG.
Wypraska jak lusterko dla samuraja
"To naprawdę wojna!" – można zakrzyknąć po ujrzeniu pudełka War of Honor. Z wieczka gry spogląda rozwścieczony samuraj w pełnej zbroi, który zamierza się na nas ogromną kataną. Kolorystyka pudełka utrzymana jest w żółtawo-czerwonej, brudnej tonacji, z wszędobylskimi ozdobnikami, stylizowanymi na czasy dawnej Japonii. W pudełku znajdziemy wypraskę, która elegancko pozwoli nam pomieścić wszystkie elementy. Jeśli jednak jesteśmy graczami turniejowymi lub wolimy chronić swoje karty – możemy się jej od razu pozbyć (jest za mało miejsca, by przechowywać karty w koszulkach). W pudełku odnajdziemy kartonowe elementy, czyli: planszę ścieżki zwycięstwa, 144 znaczniki klanów z ich monami, 50 heksagonalnych kafelków (w tym m.in. klanowe fortece) oraz 16 znaczników honoru/hańby. Mimo że, w War of Honor odnajdziemy tylko cztery, wydawca umieścił zestaw znaczników również dla pozostałych klanów Legendy Pięciu Kręgów - niby nic specjalnego, ale może zachęcić niedzielnego gracza do zakupu zestawu dla jednej lub kilku rodzin Rokuganu.
Rokugan to nie Japonia Świat Legendy Pięciu Kręgów, choć może na pierwszy rzut oka przypominać feudalną Japonię, nie jest odzwierciedleniem tamtych czasów. Rokugan, bo tak nazywa się miejsce, gdzie toczy się akcja War of Honor, to mieszanina informacji o Dalekim Wschodzie, polana magicznym sosem, widziana okiem człowieka Zachodu. Dane jest nam wcielić się w samuraja, który jest przedstawicielem jednego z wielkich klanów Rokuganu, i choć ten świat przypomina nam Japonię z filmów, do rzeczywistych, feudalnych czasów mu daleko.
Najważniejszym elementem War of Honor jest zestaw 51 kart dla każdego z 4 klanów znajdujących się w grze. Karty są wykonane na bardzo wysokim poziomie, oczywiście kolorowe, ozdobione sporą ilością dalekowschodnich motywów. Zwykłego planszówkowicza na pewno ucieszy możliwość ich ochrony za pomocą standardowych koszulek. Ilustracje są raczej na dobrym poziomie, z rzadka zdarzają się zarówno bardzo dobre, jak i bardzo słabe. W większości niezwykle klimatycznie oddają atmosferę Rokuganu. Na jedną kwestię trzeba bardzo uważać: w każdym zestawie są karty bez oznaczeń klanu – jeżeli zostaną wymieszane z inną talią, może być ciężko je potem rozdzielić.
W pudełku znajdziemy jeszcze okazałą instrukcję do gry (48 stron!). Na szczęście czcionka jest bardzo duża, tekstu niewiele, a do tego znajdziemy mnóstwo ogromnych ilustracji, a nawet przykładową turę rozgrywki.
Zasady honoru jak sztuka wojny
War of Honor to tytuł, który może nastręczyć nie lada trudności graczowi niedoświadczonemu w świecie karcianek kolekcjonerskich. Na początku może się wydawać nad wyraz trudna. Dopiero po dokładnym poznaniu ogromnej ilości zasad (a również możliwości) pozwala czerpać pełną satysfakcję z rozgrywki. Tura gracza składa się z 7 faz: 1. Prostowania"przywracamy" wszystkie "wyczerpane" karty (W War of Honor używa się słowa bow, czyli ukłon – bardzo klimatyczne nawiązanie do świata Rokuganu) 2. Wydarzeń – odsłaniamy wszystkie karty Prowincji i rozgrywamy po kolei zdarzenia, które się pojawiły 3. Akcji – uczestnicy zabawy zgodnie z ruchem wskazówek zegara wykonują swoje akcje – otwarte (Open) dostępne dla każdego i limitowane (Limited) dostępne tylko dla pierwszego gracza – aż wszyscy spasują 4. Ataku – agresor wraz ze swoimi sprzymierzeńcami toczy pojedynek z obrońcą i jego poplecznikami 5. Dynastii – płacimy za Osobistości (Personalities) i Mienie (Holdings) z pól Prowincji (Provinces), które następnie wystawiamy na swoim polu gry (te drugie zawsze wyczerpane). Uzupełniamy następnie puste pola zakrytymi kartami z talii Dynastii (Dynasty) 6. Końca – dociągamy kartę z talii Przeznaczenia, a potem odrzucamy do limitu 8 na ręce 7. Ścieżki do zwycięstwa – w kolejności od pierwszego gracza przesuwamy do góry znaczniki na ścieżkach: Militarnej (Military), Honoru, Hańby (Dishonor) i Oświecenia (Enlightenment) – przy tym wprowadzamy efekt każdego nowo zajętego pola.
W specyficzny sposób rozwiązano klasyczne budowanie talii w kolekcjonerskiej grze karcianej. W War of Honor czeka nas nie lada niespodzianka. Zamiast jednej talii znajdziemy tu dwie dostępne dla klanu. Pierwsza (zielona) to Dynastia – zawiera Osobistości (postacie ze świata Rokuganu) oraz Mienie (symbolizujące majątek klanu) – te karty wykładamy bezpośrednio na pole gry. Druga (czarna) to Przeznaczenia (Fate), która składa się przede wszystkim ze Strategii (kart działań w czasie gry) oraz Dodatków – Attachments (Towarzyszy – Followers, Przedmiotów – Items oraz Czarów – Spells). Talia czarna umożliwia wystawianie nam postaci, których głównym zadaniem jest walka/obrona i zdobywanie pieniędzy – za możliwość wystawienia większości kart w grze trzeba zapłacić. Deck czerwony to możliwość zagrywania kart wspomagających naszych wojowników (trzeci typ akcji to bitewny – Battle) i oddziałujących na przeciwników. Umiejętne zarządzanie obiema taliami jest kluczem do zwycięstwa.
Całość rozgrywki oparto na już wspomnianych trzech typach akcji: otwartych, limitowanych i bitewnych. Pochodzić one mogą z trzech źródeł: kart zagranych z ręki, aktywowanej umiejętności wystawionej karty i zdolności, któregoś z trzech kafelków własnego klanu. W War of Honor gracz ma zazwyczaj jedną akcję naraz, choć zdarza się możliwość zagrania również darmowych. Mnogość kombinacji jest oczywiście, jak to w kolekcjonerskiej karciance, ogromna, a największą satysfakcję sprawia składanie własnego "komba".
Zwyciężyć w grze można osiągając któreś z najwyższych pól jednej z czterech ścieżek. Awans na ścieżce Militarnej jest możliwy, jeśli zniszczymy atakującą armię lub Prowincję broniącego się klanu. Zdobycie 8 punktów honoru to możliwość przesunięcia się w górę na analogicznej ścieżce. Wystawienie Kręgu (Ring) w turze to powód do awansu na drodze Oświecenia. Jeśli pozyskamy od przeciwników 8 punktów hańby to przesuwamy się do góry na odpowiedniej ścieżce. Każdy z bazowych klanów w War of Honor posiada właśnie specyficzną dla siebie drogę do zwycięstwa.
Z czym się je Legendę Pięciu Kręgów Legend of the Five Rings to przede wszystkim niezwykle popularna gra fabularna, swego czasu wydana również w naszym rodzimym języku. Świat Rokuganu doczekał się również swojej kolekcjonerskiej gry karcianej, do której wprowadzeniem jest właśnie War of Honor. Dziś już zapomniana, kiedyś świeciła triumfy gra bitewna Clan War.
Clue rozgrywki jest oczywiście walka, którą rozgrywamy podobnie jak w innych karciankach kolekcjonerskich. Z jednej strony mamy atakującego i jego popleczników, z drugiej obrońcę wraz ze sprzymierzeńcami. Toczymy boje na "wirtualnych polach bitewnych" przyporządkowanych poszczególnym polom Prowincji (to miejsca, gdzie dokładamy co turę karty z talii Dynastii, które następnie możemy zakupić – jeśli stracimy je wszystkie, przegrywamy!). Poczynając od obrońcy i kontynuując zgodnie z ruchem wskazówek zegara, każdy gracz ma prawo zagrać jedną akcję. Po spasowaniu ostatniego gracza porównuje się współczynniki siły (Force) pozostałych, "niewyczerpanych" oddziałów na polu bitewnym. Przegrani są niszczeni, a dostateczna przewaga zwycięzcy pozwala niszczyć Prowincję (co skutkuje odwróceniem jednego z kafelków przeciwnika).
Dla początkującego gracza nieobeznanego w karciankach kolekcjonerskich system walki będzie nad wyraz skomplikowany. Jest sporo detali, o których trzeba pamiętać, a w międzyczasie ogarniać rozgrywane przez uczestników kolejne akcje. Szkoda, że nie dało się jeszcze uprościć zabawy (przez kilka pierwszych rozgrywek nie uda wam się zejść do pudełkowych 90 minut!) – na pewno pozwoliłoby to przyciągnąć większą ilość graczy. Bo nie ukrywajmy – początki z War of Honor do prostych nie należą. Mechanika czterech dróg do zwycięstwa jest ciekawym pomysłem (szkoda, że nie pomyślano o pozostałych klanach – może w dodatku?), z kolei wykorzystanie kafli niepotrzebnie komplikuje już i tak wymagającą rozgrywkę.
Gdybyś żył w Rokuganie Na stronie wydawcy gry znajdziemy quiz, który pozwoli nam określić jaki klan z Legendy Pięciu Kręgów do nas pasuje
Klimat Rokuganu, a w szerszym ujęciu feudalnej Japonii, to jeden z głównych atutów War of Honor. Możliwość wcielenia się w samuraja powinna sprawić frajdę nie tylko fanom Legendy Pięciu Kręgów, ale i miłośnikom dalekowschodniej kultury. Honor i jego posiadanie to jeden z ważnych elementów rozgrywki, a jednocześnie podwalina stosunków społecznych w Rokuganie. Przesycenie realiów feudalnej Japonii elementami magicznymi dodaje tylko kolorytu światowi gry. Świat Legendy Pięciu Kręgów to nie tyle wojna o posiadanie, ale o zasady i honor.
Dla kogo przygoda w Rokuganie
Jeśli nie masz czasu zgłębiać zasad rozgrywki, aby cieszyć się pełnią satysfakcji płynącej z gry – to War of Honor nie jest dla Ciebie. W początkowej fazie "znajomości"nowy tytuł wydawnictwa AEG jest bardzo niewdzięczny i wymagający. Jeśli jednak poświęcisz kilka rozgrywek, aby zagłębić się w świat Rokuganu – dobra zabawa jest murowana. War of Honor to klimatyczna karcianka z kilkoma ciekawymi rozwiązaniami, która może się spodobać nie tylko miłośnikom Legendy Pięciu Kręgów. Grę z pewnością wielu pokocha, choć raczej nie pierwszą miłością. Plusy:
  • klimat Rokuganu
  • cztery drogi do zwycięstwa
  • rosnąca satysfakcja z zabawy w miarę poznawania mechaniki gry
Minusy:
  • niepotrzebnie utrudniający rozgrywkę mechanizm kafelków
  • skomplikowane zasady
  • "ukryta" zasada ekwipowania Osobistości
  • wypraska mogłaby być lepsza
Dziękujemy wydawnictwu Alderac Entertainment Group (AEG) za udostępnienie gry do recenzji.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.0
Ocena recenzenta
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: War of Honor
Typ gry: karciana kolekcjonerska
Projektant: Bryan Reese
Ilustracje: Edwin David
Data wydania oryginału: 2011
Wydawca polski: Alderac Entertainment Group
Liczba graczy: od 2 do 4
Wiek graczy: od 12 lat
Czas rozgrywki: ok. 60 minut
Cena: 59,99 $



Czytaj również

Legend of the Five Rings: Sword and Fan
Wojna i pokój
- recenzja
Emerald Empire
Przewodnik po Rokuganie
- recenzja
Legend of the Five Rings Core Rulebook
Samuraje na nowo
- recenzja
Najemnicy: Parszywa Drużyna
Wyprawa po skarby Kireland
- recenzja
Legend of the Five Rings: The Book of Void
Łączy wszystko ...
- recenzja
Legend of the Five Rings: The Book of Water
Kropla drąży skałę
- recenzja

Komentarze


earl
   
Ocena:
+1
Dobra recenzja, zachęcająca do zakupu gry.
12-11-2011 20:59
XLs
   
Ocena:
0
Zauważyłem że ostatnio jest wysyp ccg bardzo tanio z legendy czy ten format jest martwy? Gra ktoś na śląsku?

ZAWSZE CZUŁEM ŻE JESTEM KRABEM

Dodatkowe pytania czy War of Honor to opcja ccg czy nowa linia i czy będzie rozwijana:) chce kupić na święta by przez wolny czas pograć i zastanawiam się czy kupić 40 boosterów an allegro i parę talli starych po niższej cenie czy zainwestować w to:).

Czyli czy będą dodatki do war of honor! czy raczej jest to opcja do ccg i trzeba siedzieć w ccg? ? Czy raczej dokupywać talie do l5k zwykłe?
Czy ccg też może chodzić multi? Czy w tej wersji można grać na 3 osoby i czy przewiduje przy rozwoju gry grę na więcej osób na raz (np 6)

A i o co chodzi z kafelkami:D czemu są niepotrzebną komplikacją?
Pozdrawiam i dzięki z góry za pomoc!:D
21-11-2011 11:20
GoldenDragon
   
Ocena:
+1
War of Honor to taki core set (jak np. Warhammer Invasion) tylko z nieco uproszczonymi zasadami - karty bez problemu można stosować w pełnej CCG. Co do dodatków - nie wiem (jak chcesz to dopytam wydawcę) - na pewno można zastosować "packi" do CCG z pozostałymi klanami :)

W War of Honor są talie dla 4 klanów, ale elementy dla wszystkich. Są też specjalne żetony, gdyby grało klika osób jednym klanem. Ilość graczy - to raczej kwestia ilości talii dla klanów.

Na nich są specjalne umiejętności, walczymy o nie - moim zdaniem można było to rozwiązać prościej samymi kartami, tym bardziej, że w pełnym CCG czegoś takiego nie ma.
23-11-2011 21:48
XLs
   
Ocena:
0
Dzieki wielkie za odpowiedz naprawde duzo daje:)
24-11-2011 09:12
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Szkoda ze to karcianka kolekcjonerska :(
24-11-2011 09:20
GoldenDragon
   
Ocena:
+1
@ XLs

Wszystko dla naszych Czytelników :)

@zigzak

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby grać tylko podstawką (czyli War of Honor) i jak się spodoba dokupić jeszcze jakieś inne klany, by urozmaicić rozgrywkę /Jeśli będzie taka wola - mogę zrecenzować dodatki z klanami pod kątem rozgrywki w War of Honor :)/
24-11-2011 12:11
XLs
   
Ocena:
0
@GoldenDragon

W obliczu świąt bożego narodzenia i chęci zakupu dla dużej ilośći osób podstawowych zestawów dla przegranai świąt do sylwestra jest taka wola;)
24-11-2011 12:16
~kempy

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
WoH jaka gra zamknięta sprawdza się bardzo dobrze. Talie są zbalansowane i każda z nich ma szanse na zwycięstwo. Ba! Zdarzało nam się, że talie "z pudełka" wygrywały u nas w konfrontacji z taliami turniejowymi gdyż że jest to gra multiplayer i często deck ma znaczenie drugorzędne, bo liczy się przed wszystkim polityka słowna.

Piszę to jako doświadczony, długoletni gracz L5R CCG.

Ogólnie zasady WoH (kafelki, PoV) to aktualnie oficjalny format multi-player dla L5R CCG.

P.S. W kwestii wyjaśnienia - L5R CCG jest starsza niż L5R RPG. Tak, to erpeg powstał na podstawie karcianki.

P.P.S. W styczniu 2012 pojawia się nowa edycja L5R CCG - Emperor Edition. Będą więc dostępne w sprzedaży zestawy startowe dla wszystkich klanów, po raz pierwszy w 99% pre-constructed. W sam raz pod WoH.
04-12-2011 01:40
XLs
   
Ocena:
0
Kempy a jest jakieś "aktywne" forum graczy L5R? Bo jak kupie to wole uczyć się od kogoś, a i w okolicy warto graczy znaleźć. Bo na zastanawianie się mam jeszcze czas do 12 grudnia;)
05-12-2011 08:16
~kempy

Użytkownik niezarejestrowany
    Chikan Gatsu
Ocena:
0
Największe polskie forum to Chikan Gatsu -> http://ccg.webd.pl/index.php
11-12-2011 19:37
AgraveiN
    quiz?
Ocena:
0
Which Clan Are You?


Woops!

Under Construction!

nie działa:/
A.//
05-04-2012 19:50

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.