» Recenzje » Założysz się?

Założysz się?

Założysz się?
Założysz się? to gra w stosunku, do której byłem wyjątkowo sceptyczny. Pierwsze skojarzenie to okres dzieciństwa i gry w stylu "prawda czy wyzwanie?", które w tamtym okresie były nieodłącznym elementem spotkań. Z czasem jednak gry polegające, czy to ja wyjawianiu kompromitujących sekretów, czy też robieniu często upokarzających czynności, przestały bawić. Gry odeszły, a nie koniecznie pozytywne wspomnienia pozostały do dziś. 

 

Gdy Założysz się? trafiło na moją półkę niezbyt ochoczo zacząłem szukać ludzi, z którymi można byłoby zagrać w tę pozycję. Szybko okazało się, że nie tylko ja mam negatywne wspomnienia i odczucia do tego typu tytułów. Kilka osób, którym zaproponowałem rozgrywkę kręciło nosem, a niektórzy wręcz stanowczo odmawiali broniąc się przed potencjalną kompromitacją i upokorzeniem. Nie znając gry i nie do końca wiedząc, co czeka w środku nie chciałem nalegać i w efekcie przez kolejne wieczory gra kurzyła się w niełasce. Trwało to jakiś czas, aż do wieczora, gdy pod wpływem doborowego towarzystwa oraz ośmielających właściwości alkoholu wreszcie udało mi się nakłonić znajomych do partii. Szybko zrozumieliśmy, że wszystkie nasze początkowe obawy były zupełnie bezpodstawne, ale po kolei…

Zawartość pudełka

Zawartość pudełka

W pudełku znajdziemy planszę, 6 pionków, 288 kart zadań (144 zadania zręcznościowe i 144 zadania umysłowe), 12 kart TAK/NIE służących do obstawiania zakładów, notatnik, 1 kostka, plik banknotów oraz 3 klepsydry do odmierzania czasu (15/30/60 sekund). Jakość poszczególnych elementów jest bardzo dobra, choć nie okłamujmy się, 90% gry to karty z zadaniami oraz banknoty, które naprawdę trudno byłoby źle zaprojektować. Nie mam też zastrzeżeń, co do wytrzymałości poszczególnych elementów, które powinny spokojnie wytrzymać wiele mniej lub bardziej burzliwych imprezowych spotkań. Jedyną uwagę mam co do instrukcji, która jest w postaci pojedynczej kwadratowej karteczki - ta pogięła się i poplamiła już przy pierwszej rozgrywce. Całość designu uzupełniają proste, wektorowe obrazki. Mi osobiście tak minimalistyczna oprawa graficzna odpowiada, choć parę osób, z którymi grałem, narzekało na zbytnią prostotę grafik.

Karty zadań

Karty dzielą się na zadania zręcznościowe i umysłowe. Zadania umysłowe bazują głównie na wiedzy ogólnej, skojarzeniach, zapamiętywaniu elementów, czy logicznym myśleniu. Zaś zadania zręcznościowe wymagają pewnej aktywności fizycznej. Ponieważ sam jestem osobą wysportowaną początkowo z radością przyjmowałem zadania sprawnościowe, lecz szybko okazało się, że moja siła czy szybkość tak naprawdę niewiele pomagają, zaś w wielu zadaniach ważniejsza jest precyzja, wyczucie równowagi, opanowanie oraz, jak zawsze, łut szczęścia.

Karty umysłowe

Karty zręcznościowe

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

 

Kolejnym dobrym rozwiązaniem jest dodanie do niektórych kart prostszego wariantu zadania dla młodszych graczy, zapewniającego bardziej zbalansowaną rozgrywkę przy familijnych spotkaniach.

Karty z opcją "junior"

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Warto wspomnieć, że wiele zadań wymaga pewnego przygotowania i odpowiednich przedmiotów. Większość wymaganych elementów znajdziemy w każdym przeciętnym mieszkaniu, ale gdybyśmy chcieli zabrać grę na wyjazd i pograć w bardziej spartańskich warunkach mogą pojawić się problemy. Karty mogą wymagać np. butelki, książek, krzeseł, stołu, zapałek, kubków etc.

Liczba kart wyzwań gwarantuje, że przez wiele długich wieczorów wciąż będziemy natrafiać na nowe zadania i gra nie powinna się znudzić zbyt szybko.

Rozgrywka

Celem gry jest wygranie jak największej sumy pieniędzy obstawiając powodzenie lub niepowodzenie innych graczy w wykonywaniu zadań. Na początku gry każdy uczestnik dostaje określoną liczbę banknotów, z którymi będzie można obstawiać zadania. Aby uniknąć sytuacji, w której gracz przegrałby wszystkie swoje pieniądze w pojedynczym zakładzie w grze obowiązuje limit - można założyć się maksymalnie o połowę swoich pieniędzy. W ten sposób w zasadzie nie da się odpaść z rozgrywki, ponieważ w najgorszym wypadku zawsze zostanie ci połowa tego co miałeś przed zakładem i wciąż będziesz mógł grać dalej.

Po obstawieniu określonej ilości pieniędzy gracz wybiera kartę TAK lub NIE i zakrytą kładzie przed sobą. Jeśli gracz poprawnie obstawił zakład dostaje od banku równowartość swojego zakładu, zaś jeśli nie trafił, traci wszystkie obstawione pieniądze na rzecz banku. Gracz wykonujący zadanie samemu nie obstawia, za to jeśli pomyślnie wykona wyzwanie dostaje od banku tyle pieniędzy, o ile łącznie założyli się pozostali gracze.

Sama rozgrywka wykorzystuje planszę, która jest bardzo minimalistycznym torem z polami zadań umysłowych, zadań zręcznościowych, polami "zakład w ciemno" (gracz sam decyduje, z której talii losuje zadanie, zaś zakłady trzeba zrobić przed przeczytaniem treści karty) oraz polami "kości zostały rzucone" (zwykły zakład o to, kto wyrzuci więcej oczek na kości). Jest jeszcze pole ze strzałką (ponowny rzut) oraz pole "Start" (gwarantuje pieniądze po przejściu przez pole), lecz one nie mają większego znaczenia przy rozgrywce. Po planszy poruszamy się rzucając zwykłą kostką i sprawdzając na jakim polu stanął nasz pionek.

Przykładowa rozgrywka

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

 

Gra kończy się po ustalonym czasie (lub gdy skończą się banknoty). Instrukcja proponuje rozgrywać jedną partię przez 30-45 minut.

Z powyższego tekstu wynika, że zasady są bardzo proste i zarówno małe dzieci, jak i nietrzeźwi dorośli nie będą mieć problemów z ich zrozumieniem.

Wrażenia z rozgrywki

Wspomniałem, że po rozegraniu partii okazało się, iż moje początkowe obawy były bezpodstawne. Skojarzenia z dzieciństwa nie znalazły odzwierciedlenia podczas zabawy w Założysz się? głównie w wyniku bardzo "neutralnych" zadań, których wykonywanie nie powinno być dla nikogo krępujące. Mechanizm obstawiania sprawia zaś, że gracze część uwagi poświęcają swoim własnym zakładom oraz radości z własnych decyzji, mniejszą uwagę przywiązując do ewentualnych klęsk osoby wykonującej zadanie. Oczywiście w talii znajduje się kilka kart, które stawiają gracza w niekomfortowej sytuacji (np. zadanie polegające na czołganiu się pod stołem z książką na głowie), lecz są to pojedyncze przypadki.

Mniej wdzięczne zadania

Obstawianie zakładów działa i daje namiastkę emocji typowych dla gier hazardowych, co dodaje grze uroku. Jednocześnie zastosowany limit obstawianej puli (tylko połowa pieniędzy) sprawia, że nikt z gry szybko nie odpadnie. Mam jednak mieszane uczucia co do tego, że Gracz któremu udało się wykonać zadanie otrzymuje sumę łączną wszystkich zakładów. To rozwiązanie sprawia, że Gracz który przez cała grę źle obstawiał jest w stanie w jednej chwili pomnożyć swój kapitał wielokrotnie, tym samym może  z ostatniego miejsca wskoczyć na pierwsze (wystarczy, że reszta graczy postawi wysoko na to, że graczowi się nie uda - gdy ten wygra, może dostać nawet po połowie majątku każdego przeciwnika). Z jednej strony rozumiem idee stojącą za taką zasadą, pozwalającą odbić się od dna w dowolnym momencie, (co może być dla wielu osób zaletą), lecz osobiście preferuje bardziej wyważone i stabilne punktowanie rozgrywki, gdzie na sukces trzeba konsekwentnie pracować.

Kolejna uwaga dotyczy czasu rozgrywki. Instrukcja sugeruje 30-45 minut. Przy pierwszej partii nastawiliśmy timer właśnie na pół godziny i okazało się, że czas się skończył zanim wszyscy uczestnicy zdążyli wykonać po dwa zadania. Zważywszy na to, że wiele zadań wymaga pewnego przygotowania moim zdaniem minimalny czas gry to 60-90 minut. Dopiero wtedy każdy ma szansę się dobrze wkręcić w zabawę. Z drugiej strony, fakt, że czas gry ustala się samemu w gronie uczestników zabawy należy policzyć jak najbardziej za plus.

Podsumowanie

Podsumowując, mimo początkowego sceptycyzmu ostatecznie Założysz się? przypadło mi do gustu. Podczas każdej partii bawiłem się bardzo dobrze i chętnie będę sięgał po ten tytuł przy kolejnych imprezach. Gra zapewnia dużo zabawy z elementami rywalizacji i ryzyka, co powinno się spodobać ludziom, którzy lubią udowadniać innym na co ich stać. Osoby, które stresują się, gdy znajdują się w centrum uwagi mogą czuć lekki dyskomfort przy niektórych specyficznych zadaniach, lecz nawet dla nich większość wyzwań nie powinna stanowić problemu. Całość jako prosta gra familijno-imprezowa w odpowiednim towarzystwie dostarczy z pewnością dużo rozrywki. 

Plusy:

  • ilość kart z zadaniami
  • zróżnicowanie wyzwań
  • wariant "junior" dla młodszych graczy
  • zasady licytacji angażujące wszystkich uczestników zabawy
  • wykorzystanie w zadaniach różnych, łatwo dostępnych przedmiotów

Minusy:

  • kilka zadań mogących wywołać zakłopotanie lub dyskomfort
  • łatwa do zniszczenia instrukcja
  • przeciętna jakość banknotów

 

Dziękujemy wydawnictwu Tactic za przekazanie egzemplarza do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.5
Ocena recenzenta
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Założysz się? (Wanna Bet?)
Typ gry: familijna
Wydawca oryginału: Tactic
Data wydania oryginału: 2012
Wydawca polski: Tactic
Data wydania polskiego: 2013
Liczba graczy: od 3 do 6
Wiek graczy: od 7 lat
Czas rozgrywki: 30 min.
Cena: 99 zł



Czytaj również

Touché
Z kamerą wśród pudeł #22
iKNOW
Nowoczesny quiz
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.